piątek, 29 czerwca 2012

Dramy: Hot on air! [Czerwiec]

Czyli szybki przegląd tego, co właśnie leci w TV!
Jeśli nie wiecie za jaką z najnowszych dram się zabrać... zaraz rozwiejemy wasze wątpliwości!

Krzywość nadrabiam różem XD Nie martwcie się - będzie lepiej!



Ten miesiąc jak i przyszły będzie pod zdecydowaną dominacją dram koreańskich. Z dram on air to właśnie koreańskie cieszą się najlepszymi opiniami.

Wysokie noty mają dramy, które już jakiś czas są na antenie: K Pop The Ultimate Audition (który porzuciłam bo mnie znudził) i King 2 Hearts. Również Queen Inhyun's Man trzyma się nieźle.
Z nowszych pozycji na pewno warto zobaczyć

1. Bridal Mask
Czyli długo wyczekiwany Gaksital. Bridal Mask jest na podstawie manhwy, której akcja rozgrywa się w latach 1930, czyli w czasie Japońskiej okupacji. Lee Kang To, czyli główny bohater niczym zamaskowany zorro walczy z niesprawiedliwością losu, dołączając do ruchu narodowo-wyzwoleńczego!
W głównej roli Joo Won, który nic mi nie mówi.

Po przeklikaniu 1 odcinka myślę że ja jednak sobie ten jakże wyczekiwany Gaksital daruję. Zwłaszcza że latają... i robią pierdyliard cięć w powietrzu.

2. Big
Tu już coś bardziej w moim stylu. Komedia + romans?  We have a winner! Tak, ja zawsze takie oglądam :P szkoda, że w pewnym momencie komedia się kończy i zostaje romans (bleee).
Ale o czym jest Big?  Przez jakiś dziwny wypadek umysł 18 letniego Kang Kyun Joona zostaje przeniesiony w ciało 30letniego doktora Seo Yoon Jae. Pan doktor jest zaręczony z Gil Da-Ran ale sytuacja komplikuje się gdy Kang Kyun Joon  w jego ciele zakochuje się w innej kobiecie...
Trochę zamotane ale co tam :)

Kto skojarzył głównego bohatera z Coffee Prince'a? XD

To tyle z ciekawszych dram, które wyszły pod koniec maja dalej daleko w tyle jest Japonia z kiepskimi notami poniżej 300 miejsca z Kagi no kakatta heya  i koło 400 miejsca z Papa wa Idol. 


Coś z aktualnie puszczanych dram oglądacie? Planuję takie miesięczne update'y tego co leci, jednak jak powyżej będę się koncentrować na tych dramach, które mają niezłe noty (chyba, że jakieś zaproponujecie). Napiszcie w komentarzach czy takie posty was interesują a tymczasem... dobranoc!

---------------------------------------------------------
UWAGA, żadne w powyższych treści nie mają na celu obrażać artystów zaangażowanych w produkcję danego dzieła. Lubimy i szanujemy kulturę dalekowschodnią oraz doceniamy jej wytwory. Mamy jednak prawo do subiektywnej opinii na temat określonych rzeczy i korzystamy z niego. Dzielimy się naszymi opiniami w celach czysto rozrywkowych i mamy nadzieję, że również podejdziecie do nich z humorem.

6 komentarzy:

  1. Big urwałam w połowie pierwszego odcinka, ale jeszcze do niej wrócę (jak znajdę czas).
    K Pop The Ultimate Audition jestem już przy 12 odcinku. Drama płytka, słaba, ale jak na razie jakoś idzie. Jeszcze mnie nie zmęczyła, pomimo, że momentami jest nudnawa, ale ma fajną piosenkę i to ratuje całą dramę.
    Queen Inhyun's Man obejrzałam jeden odcinek i na razie jeden mi starczył (strasznie mnie wymęczył :/ ). Myślałam, że ta drama będzie jak The Rooftop Prince, ale niestety jest o wiele słabsza.
    Bridal Mask nawet nie tykałam, bo kojarzy mi się z kiczem ^^'

    OdpowiedzUsuń
  2. K pop mnie w ogóle nie porwała - koło 13 odcinka całkiem wymiękłam i stwierdziłam, że mam dość. Queen Inhyun's Man nie dotknęłam i Bridal Mask pewnie też nie dotknę (nie jestem fanką latania :P). Za to Big brzmi ciekawie i pewnie zrobię do niej podejście - napiszę w razie czego jakie mam wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie posty jak najbardziej interesują ^^ Weź ty poleć jakieś dramy, bo nie wiem co oglądać xD Takie na początek, dla zaczynających... I takie które można obejrzeć po polsku :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chcesz coś "dla zaczynających", to raczej unikaj japońskich. Te dramy ryją psyche. Mega.
      Koreańskie są chyba najmniej bolesne - ale lepiej na początek nie zabierać się za historyczne (bo się człowiek zgubi 10 razy po 10 razy w nazwiskach - w tych dramach zawsze jest więcej postaci pobocznych). Z lekkich i przyjemnych komedii romantycznych warto zobaczyć My Girl (jest na love-drama.pl), Protect the Boss (długo jest śmieszna, a to duży plus... No i jest akcent z 2NE1 XD), Kimi wa Petto (wyjątkowo- japońska, ale fajooowa :D).
      Jeśli dramy nie ma po Polsku w hardsubie, to warto podglądać, czy napisów nie ma na d-addicts: http://d-addicts.com/forum/subtitles.php#Polish :D

      Usuń
    2. OK, dzięki :D Psyche zrytą mam już przez anime (np. dzięki Higurashi albo Another albo... kilka innych anime xD)... No ale tam... A są jakieś dramy inne niż historyczne czy komedie romantyczne? :D

      Usuń
    3. Są wszelakie :) Każdego gatunku uświadczysz. Kwestia tylko tego, czy rzeczywiście każdego uświadczyć chcesz ;) Sensacyjno-suspensowo-kryminalnych jest sporo - i cieszą się dużym powodzeniem... np. taki Liar Game (na podstawie mangi), Bloody Monday, etc. xD
      Komedii romantycznych jest najwięcej - bo to się tam najlepiej sprzedaje :D Poza tym to jest tak - jako, że komedie romantyczne mają scenariusze nie z tej ziemi i ledwo co trzymające się kupy (bo granice zdrowego rozsądku przekroczyły daaawno temu), to idealnie do niech pasuje ujemny talent aktorski większości azjatyckich aktorów. A zatem - po co katować swoje oczy i musk kontrastem między dobrą fabułą i fatalną grą aktorską, kiedy można spokojnie się odmóżdżyć przy komedii romantycznej? XD
      Btw, polecam wiki d-addicts - taka mała biblia dramowa.

      Usuń